Pokazywanie postów oznaczonych etykietą blog. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą blog. Pokaż wszystkie posty

sobota, 16 lutego 2013

Nieczynne bo zamknięte

No tak się zaczytałam w blogach, że nie mogę się oderwać. Jeszcze nie skończę jednego a tu już kilka następnych, znalezionych w polecanych na danym blogu, czeka. Nic to, muszę wziąć na przeczekanie :)

Zaczęłam od Figi , stamtąd trafiłam na Usta-usta , następnie do Matki Sanepid a teraz jestem w trakcie Zaradna Mama . I mimo, że nie mam dzieci, czytam ten blog z niesłabnącą ciekawością i zainteresowaniem. Cięęęęęężko jest być mamą w naszych polskich realiach. Podziwiam te wszystkie dzielne kobiety z całego serca.

wtorek, 12 lutego 2013

Witam :)

Nie mam dziś weny twórczej ani kawałeczka ale pomyślałam, że chociaż się przywitam, witam wobec tego potencjalnych zabłąkanych czytaczy.

Zamierzam tu pisać wszystko to, o czym z racji odległości nie mogę porozmawiać z moją najlepsiejszą Przyjaciółką, która związawszy się nieformalnym węzłem z pewnym sympatycznym nawet osobnikiem płci przeciwnej, opuściła kraj nasz ojczysty. Na dodatek Przyjaciółka wzięła i powiła kilka dni temu potomka, co jeszcze bardziej ograniczyło nasze kontakty. Żeby nie było, to jest dla mnie zrozumiałe i oczywista oczywistość, mimo, że nie jestem w posiadaniu osobistycznych dzieci, wiem jaka czasochłonna bywa rola matki. 

Tak więc będę się tu wyflaczać, kiedy tylko poczuję taką potrzebę. Trudno czasem się funkcjonuje gdy kłębi się w środku tyle niewypowiedzianych uczuć i emocji. To chyba tyle na początek, reszta kiedyś tam.